Usłyszałam dziś kilka słów, które nie dają mi spokoju. Wciąż wracają i rzucają inne światło na prostą dotąd sytuację. Było łatwiej, gdy znałam jedynie swój punkt widzenia.
Tyle zmian ostatnio. Wszystko niby ma sens, ale jest on przerywany przez fale niepewności.
Czasami lepiej nie wiedzieć.
Krótka refleksja.
Dobranoc.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz